+ 48 501 734 696
jag.lew@wp.pl

Księte – tajemnice „Dużej Góry”

W miejscowości Księte (gm. Świedziebnia, powiat brodnicki), na południowym brzegu jeziora Księte, znajduję się wyjątkowy obiekt archeologiczny. Dziś zapomniany, wciąż enigmatyczny.  

Księte to niezwykle urokliwa wieś, z historią miejsc i ludzi. Jest tam przeuroczy drewniany kościółek, pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny, a w jego sąsiedztwie źródło, które według ludowej tradycji jest cudowne i leczy różne schorzenia za wstawiennictwem Matki Boskiej. Na cmentarzu przykościelnym podziwiać można oryginalny pomnik (kamienny pień) rodziny Romockich, dawanych dziedziców tej okolicy. Nieco dalej znajduję się miejsce, gdzie jeszcze w latach 50. XX wieku stał okazały pałac, gniazdo rodu Romockich. W Księtem znajdują się również pozostałości po dawnym, średniowiecznym grodzie. Zwyczajowo miejsce to nazywane jest przez mieszkańców wsi „Dużą Górą” lub „Szwedzkim Szańcem”. Zachowały się opowieści, że stał tam kościół, który się zapadł. Podobno czasami słychać dźwięk jego dzwonu. Najstarsi mieszkańcy wsi twierdzą, że w pobliżu „Dużej Góry” zakopano skarb. Póki co legendy dotyczące tego miejsca, ani inne priorytety nie przyciągnęły na dłużej naukowców. Czas to zmienić!

Rozpoznanie archeologiczne tego grodziska wraz z jego najbliższym otoczeniem pozostawia bowiem wiele do życzenia. Pierwszą weryfikację powierzchniową przeprowadził S. Jasnosz w 1952 roku. Kolejną o tym samym charakterze w 1980 roku A. Gajda. W 1990 roku  miały miejsce pierwsze i ostatnie do tej pory prace wykopaliskowe, o charakterze badań sondażowych (przeprowadzone przez Instytut Archeologii UMK w Toruniu, pod kierunkiem W. Chudziaka). Obiekt ten był weryfikowany powierzchniowo jeszcze w 1993 roku w ramach Archeologicznego Zdjęcia Polski, przez R. Kirkowskiego. Badacze weryfikujący to stanowisko archeologiczne mają zaskakująco różne zdanie co do jego datowania. A. Gajda określił czas funkcjonowania na XIII-XIV wiek. Na kartach AZP przyjęto datowanie na XI-XII wiek. W literaturze pojawiają się również informację o dwóch fazach zasiedlenia, w XI-XII oraz XIII-XIV wieku. Skąd te rozbieżności? Wynikają one zwyczajnie z niewystarczającego stanu badań archeologicznych dawnego grodu wraz z najbliższą okolicą. 

Źródła pisane natomiast wskazują jednoznacznie na kluczową rolę tego miejsca centralnego w średniowieczu, położonego najpewniej na dawnych szlakach handlowo-komunikacyjnych. Pierwszy znany zapis nazwy miejscowości zachował się w dokumencie z 1252 roku, w którym wymienione zostały komory celne w Dobrzyniu nad Wisłą, pierwszym Rypinie (Starorypinie Prywatnym), Michałowie i Księtem. Lokacja księskiego grodu zauważona została przez Krzyżaków, którzy starali się o pozostawienie sobie jego wraz z najbliższym otoczeniem. W 1306 roku Siemowit, książę dobrzyński, nadał Krzyżakom 200 łanów w Grążawach lub Księtem (ducentos mansos in Ksenite). Ponieważ okazało się, że Grążawy powinny należeć do biskupa, Krzyżacy otrzymali Księte. Wkrótce później obszar ten przeszedł w posiadanie biskupstwa płockiego. W 1312 roku wielki mistrz Zakonu Karol z Trewiru zawarł umowę z biskupem płockim Janem w sprawie dziesięcin z terytorium księskiego i michałowskiego. Dziesięciny te miały trafiać po okresie wolnizny bezpośrednio na potrzeby kurii płockiej. Już wiosną 1313 roku Księte wróciło do Polski. W 1329 roku Krzyżacy zajęli ziemię dobrzyńską, w tym gród w Księtem. W 1335 roku, w projekcie układu z Polską, który przedstawili Kazimierzowi Wielkiemu, Księte miało pozostać pod administracją Zakonu. Również w instrukcji danej posłom na sąd w Wyszehradzie w listopadzie 1335 roku wielki mistrz nakazał utrzymanie terytorium księskiego. Ostatecznie Księte, podobnie jak cała ziemi dobrzyńska wróciły do Polski na mocy pokoju kaliskiego w 1343 roku. Z tego czasu, dokładnie z roku 1348, z imienia znany jest młynarz Hejkon z Księtego, którzy otrzymał od księcia Władysława zgodę na budowę młyna w Rypinie. W latach 1352-1353 wymienia się dystrykty: rypiński i księcki w dzielnicy dobrzyńskiej. W 1356 roku Kazimierz Wielki sprzedał część miejscowości Księte oraz okoliczne wioski (Świedziebnię, Rokitnicę, Janowo) rycerzowi Piotrowi z Brussiny. W części wsi Księte, jak wynika z dokumentów mieszkała w tym czasie również drobna szlachta, używająca herbu Pobóg. Jak widzimy potencjał badawczy, tak dla archeologów, historyków księskiego kompleksu osadniczego oraz całego mikroregionu jest imponujący i wciąż mało zbadany. 

 Forma grodziska jest również spektakularna, szczęśliwie objęta ochroną prawną. Obiekt znajduję się w rejestrze zabytków pod numerem 73/C, data wpisu 27 stycznia 1963 roku (AZP 37-53, nr stanowiska w miejscowości 1, nr stanowiska na obszarze 32). W morfologii terenu zarysowuje się jako kopiec o owalnej podstawie i wymiarach 70 na 43 m, o powierzchni prawie 2300 m2. Wały wznoszą się na około 6 m powyżej podstawy. Zbocza kopca o nachyleniu 25-35° pokrywa zwarta murawa hamująca rozwój procesów erozyjnych. Podczas wizji lokalnej w kwietniu 2020 roku, a także podczas tegorocznych badań zaobserwowałam ślady po kładach, samochodach terenowych, którymi wjeżdżano na koronę wałów i majdan. Smutna bywa polska rzeczywistość, jeśli chodzi o świadomość i potrzebę zachowania pomników przeszłości. Tak wiele trudu włożono w średniowieczu, aby wznieść tam gród (o obecnej kubaturze około 10 000 m3), a z taką łatwością, przy użyciu sprzętów mechanicznych dziś je niszczymy, bezmyślnie, dla chwilowej rozrywki. 

Gmina Świedziebnia, dzięki wsparciu i zrozumieniu takich prac badawczych przez Wójta Gminy Pana Szymona Zalewskiego, pod kierunkiem dr Jadwigi Lewandowskiej (Fundacja Vetustas. Przestrzeń Pogranicza) rozpoczęła badania tego miejsca. W tym celu pojawili się na „Dużej Górze” archeolodzy oraz poszukiwacze z Brodnickiej Grupy Eksploracyjno-Poszukiwawczej. Księte wraz z najbliższymi okolicami są wciąż niewystarczająco zbadane, tak pod względem historycznym (brak monograficznych opracowań z różnych okresów chronologicznych), jak i archeologicznym. Rozpoczęty w tym roku powrót do badań archeologicznych ma przybliżyć i odkryć fascynującą przeszłość tego miejsca. Jesteśmy na początku drogi w odkrywaniu przeszłości Księtego, a już możemy poszczycić się spektakularnymi rezultatami. 

Nowe informacje zostały pozyskane za pomocą nieinwazyjnych i mało inwazyjnych metod, nigdy niewykonywanych dla tego kompleksu osadniczego. Dane uzupełnione zostały informacjami o terenie z systemu ISOK (LiDAR) i przetworzeń fotogrametrycznych z powietrza oraz dostępnymi mapami współczesnymi i historycznymi. Przeprowadzone zostały również badania powierzchniowe, które dostarczyły liczny i bardzo reprezentatywny zbiór zabytków archeologicznych. Wymienić należy między innymi srebrną zawieszkę wczesnośredniowieczną, zdobioną techniką granulacji, średniowieczne aplikacje stroju, nożyki, groty bełtów, a także liczne fragmenty naczyń ceramicznych tak wczesnośredniowiecznych, jak i późnośredniowiecznych, już na tym etapie badań pokazującą dwufazowość tego kompleksu osadniczego. 

Przeprowadzone zostały także badania geomorfologiczne i geologiczne przez dr hab.  Piotra Weckwertha. Badania te będą miały na celu rozpoznanie budowy i genezy form rzeźby terenu oraz określenie uwarunkowań lokalizacyjnych weryfikowanych stanowisk archeologicznych. Rozpoznanie wymienionych zależności przeprowadzono w oparciu o przeprowadzone badania terenowe, publikowane opracowania dotyczące rozwoju rzeźby terenu, jego budowy geologicznej i środowiska przyrodniczego w regionie, mapy topograficzne w skali 1:10 000 oraz numeryczny model rzeźby terenu. 

Badania księskiego kompleksu osadniczego bezwzględnie powinny być kontynuowane. Należy wskrzeszać poprzez badania, promocje, publikacje zapomniane średniowieczne obiekty mieszkalno-obronne. Jednocześnie stwarzać przestrzeń do dialogu o pomnikach przeszłości. Niech przeszłość nas inspiruje oraz wspiera w innowacyjnym myśleniu i niebanalnych działaniach. Podkreślmy, że dziedzictwo archeologiczne jest nieodnawialne a „Duża Góra” i inne stanowiska archeologiczne potrzebują zdecydowanej, dalszej ochrony, a także promocji opartej na wynikach badań naukowych. Wszystko to może przyczynić się do zwiększenia wiedzy o regionie, tożsamości regionalnej, a w przyszłości także do rozwoju turystyki historycznej. 

 

Usługi Archeologiczne Jadwiga Lewandowska © 2022. All Rights Reserved